Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
reklama
reklama
DEBATA: Prawda, prawdziwość, osobista proklamacja – sztuka w świecie post-prawdy
Czy w świecie sztuki prawda historyczna może być zmienna i zależna od siły osobistych proklamacji?
Gośćmi debaty będą: Krystyna Kurzab-Redlich, Michał Kacewicz, Marcin Mamoń, Robert Mazurek, Iwan Wyrypajew.
Żyjemy w kulturze potępiania wszystkiego jako fałszywe, jeśli kłóci się z naszymi wierzeniami i prawdami. Jeszcze niedawno było to dostępne dla odważnych, odbywając się często na murach i afiszach, dziś dostępne jest dla każdego na ścianach Facebooka. Rozważania o obecnych „prawdach waszych” i prawdach „naszych” wymagają przypomnienia i rozmowy na temat tego czym jest fakt.
„Jeśli opanujesz język prawdy, możesz naprawdę zbudować historię, która wygląda całkowicie prawdziwie. W dzisiejszych czasach to tak łatwe, że jest bardzo niebezpieczne”* Cristina De Middel (*link
Czy w świecie sztuki prawda historyczna może być zmienna i zależna od siły osobistych proklamacji?
W spektaklu „Dziennik czeczeński Poliny Żerebcowej” autor, poprzez subiektywną relację rosyjskiej dziewczynki z ogarniętej konfliktem Czeczenii angażuje sztukę w politykę (miejsce, gdzie powstał dziennik i jego przekaz), społeczeństwo (widzowie) i myśl (przekaz autorski).
Czy zaangażowanie to opiera się na krytycznej relacji rzeczywistości, która wzmacnia i uwidacznia, co miało miejsce, czy tez marginalizuje prawdę historyczną na rzecz prawdy osobistej?
Prawdę od prawdziwości odróżnia to, że pierwszą definiują pojęcia i fakty, o których wiadomo, że są autentyczne, natomiast druga to sztuka pojęć i faktów, których efektem ma być wrażenie autentyczności. Czy sztuka bierze więc udział w ujawnianiu propagandy, jej krytycznej oceny i dekonstrukcji potęgi narracji, czy wręcz przeciwnie? Czy sztuka angażuje się w demontaż świata post-prawdy, ujawniając nieuczciwą naturę polityki i jej manipulacyjne praktyki? Czy możemy dyskutować o sztuce przez pryzmat post-prawdy i czy nie jest tak, że sztuka zawsze była poszukiwaniem osobistych prawd, które niekoniecznie są wiarygodne w szerszej perspektywie?
Debacie towarzyszy wystawa zdjęć „15 mln ton”, mówiąca o odpowiedzialności i konsekwencjach wojen. Zdjęcia z powstańczej Warszawy, następstw walk w stolicy Czeczenii - Groznym (zdjęcia śp. Krzysztofa Millera) i pożogi w największym syryjskim mieście - Aleppo (zdjęcia Michała Przedlackiego) ukazują ludzkie dramaty i wojenne spustoszenie. Wystawa prowokuje pytanie, czy odpowiedzialnością za cierpienie Polaków, mieszkańców Czeczenii, jak też Syryjczyków należy obarczać mityczną „wojnę”, czy w każdym przypadku – jej sprawców.