Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym:
- ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo,
- najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)

reklama
reklama

Pakistan - „kraj na niby" z Himalajami w tle

Pakistan - „kraj na niby" z Himalajami w tle
📅 Data: wtorek, 14 maja 2024

⌚ Godzina rozpoczęcia: 19:00

📌 Miejsce: Warszawa - Śródmieście, Południk Zero, ul. Wilcza 25 (pokaż na mapie)

💲 Wstęp wolny, udział wiąże się z kosztem zamówienia jedzenia/picia

Szczegółowy opis poniżej ⬇️
reklama
Zapraszamy na pokaz zdjęć i opowieść Anny Wilanowskiej o Pakistanie:

„Razem z naszą polsko-koreańsko-pakistańsko-południowo-afrykańską grupą przez 19 dni podróżowaliśmy po bezdrożach tego pięknego kraju, często docierając do miejsc, których nie znajdziemy na mapie.

Przejechaliśmy 3.500 km – na motocyklu, jeepem, autobusem i na koniu. Dziś Pakistan wpisuję na listę 3 najlepszych wypraw, razem z Namibią i Omanem. Przez cały czas czułam się bezpiecznie – mieszkańcy okazali się bardzo życzliwi (poza wioską w głębokich górach, skąd udaliśmy się do bazy wypadowej pod Nanga Parbat, gdzie rzeczywiście można było odczuć niechęć najbardziej ortodoksyjnych muzułmanów). Potęga Himalajów w połączeniu z przepięknymi dolinami tworzy krajobrazy, które można podziwiać bez końca.

Dziś moje pierwsze skojarzenie z Pakistanem to „kraj najwyższych wysokości" i „kraj na niby". W Pakistanie leży aż 5 z 14 ośmiotysięczników, a przez Himalaje biegnie najwyżej położona droga na świecie, legendarna Karakorum Highway (która czasem była raczej polną drogą). Pakistańczycy dumnie podkreślają, że mają najwyżej położone pole golfowe na świecie, bankomat, przejście graniczne, a nawet toaletę... itd., lista jest długa.

Z drugiej strony nie sposób nie odnieść wrażenia, że w Pakistanie życie toczy się „na niby" – w najlepszych hotelach wszystko wydaje się super, ale po chwili okazuje się, że ze ściany wypada kran i nie ma ciepłej wody, bo kierownik zapomniał włączyć. Co kilka kilometrów trzeba się zatrzymywać przy posterunkach policji, ale kontrola przypominała raczej sąsiedzką pogawędkę itd..."
reklama

Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie

reklama
☕ Postaw kawę