Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
reklama
reklama
MISTRZOWIE CZYTAJĄ. ANDRZEJ SEWERYN. „MY, ŻYDZI POLSCY” JULIANA TUWIMA
Teatr Żydowski zaprasza na wyjątkowe wydarzenie podczas którego Andrzej Seweryn przeczyta fragmenty utworu „My, Żydzi Polscy” Juliana Tuwima przy akompaniamencie Dariusza Falany (klarnet).
Miejsce: Synagoga im. Nożyków, ul. Twarda 6
UWAGA! Ze względów bezpieczeństwa prosimy o niezabieranie ze sobą ostrych przedmiotów, gazu pieprzowego itp. Z powody procedur prosimy też o przybycie 20 minut wcześniej.
Bardzo prosimy o dostosowanie stroju do miejsca. Panów obowiązuje nakrycie głowy, prosimy o nie przychodzenie w krótkich spodenkach. Panie powinny mieć zakryte ramiona.
Wstęp wolny.
Partnerem wydarzenia jest Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie
"My, Żydzi polscy" to najbardziej osobisty i poruszający utwór Juliana Tuwima. Utwór szczególny, nigdy dotąd nieopublikowany przez żadne wydawnictwo literackie. Nie znajdziemy go w żadnym, nawet wielotomowym wydaniu dzieł Tuwima. Poeta napisał go na emigracji i opublikował w sierpniu 1944 roku w londyńskim miesięczniku „Nowa Polska”, redagowanym przez Antoniego Słonimskiego. Zadedykował go matce, która zginęła w warszawskim getcie. Usiłował w nim wyjaśnić Żydom, dlaczego czuje się Polakiem, a Polakom – dlaczego czuje się Żydem. W rezultacie powstał poemat liryczny (przez krytyków określany jako manifest poetycki, spowiedź, wyznanie, dokument literacki) przedstawiający losy Żydów polskich – pomnik narodu, którego już nie ma.
"My, Żydzi polscy" to odpowiedź na „pytanie w pewnym stopniu uzasadnione – tłumaczy Julian Tuwim. – Zadają mi je Żydzi, którym zawsze tłumaczyłem, że jestem Polakiem, a teraz zadadzą mi je Polacy, dla których, w znakomitej ich większości, jestem i będę Żydem. Oto odpowiedź dla jednych i drugich. ...”
".... Jestem Polakiem, bo tak mi się podoba. (…) Polak - bo się w Polsce urodziłem, wzrosłem, wychowałem, nauczyłem; bo w Polsce byłem szczęśliwy i nieszczęśliwy; bo z wygnania chcę koniecznie wrócić do Polski, choćby mi gdzie indziej rajskie rozkosze zapewniano. Polak - bo dla czułego przesądu, którego żadną racją ani logiką nie potrafię wytłumaczyć, pragnę, aby mnie po śmierci wchłonęła i wessała ziemia polska, nie żadna inna. Polak - bo mi tak w domu rodzicielskim po polsku powiedziano; bo mnie tam polską mową od niemowlęctwa karmiono; bo mnie matka uczyła polskich wierszy i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy wstrząs poezji, to wyładował się polskimi słowami; bo to co w życiu stało się najważniejsze - twórczość poetycka - jest nie do pomyślenia w żadnym innym języku, choćbym nim jak najbieglej mówił. Polak - bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej miłości i po polsku bełkotałem o jej szczęściu i burzach. Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż palma i cytrus, a Mickiewicz i Chopin drożsi niż Szekspir i Beethoven. Drożsi dla powodów, których znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić. Polak - bo przejąłem od Polaków pewną ilość ich wad narodowych. Polak - bo moja nienawiść do faszystów polskich jest większa, niż do faszystów innych narodowości. I uważam to wszystko za bardzo poważną cechę."
Julian Tuwim, My, żydzi polscy.
To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Śródmieście lub w kategoriach:
spotkanieteatrinne
reklama
Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie